• Ster_Tiguana_Hybrid_1300x260px-1-
  • Ster_Tiguana_1300x260px-1-_-1-

Aktualności

Nie tylko w Radomiu i regionie są "królowie" parkowania

Nie tylko w Radomiu i regionie są "królowie" parkowania

24 lipca 2015

 

Narzekamy na kierowców, którzy źle, a niektórzy fatalnie, parkują auta. Są tacy, to prawda. Ale jeżeli sądzicie, że tacy kierowcy to znak “rozpoznawczy” Radomia, to się grubo mylicie. Oj, grubo.

 

Pobyt w Gdańsku i przemieszczanie się po Trójmieście pozwoliły mi na obserwację, jakżeby inaczej, infrastruktury drogowej, sytuacji i zdarzeń drogowych. Nie omieszkam zwracać uwagi na to jak ludzie parkują auta. I wcale nie jest dobrze, bo tu również zdarzają się osoby, które za nic mają wyobraźnię, przewidywanie i empatię.

Nietrudno natknąć się na źle zaparkowane samochody na ulicach lub parkingach w pobliżu wejść na plażę. W zasadzie każdego dnia znajdzie się przykłady “mistrzów” tego manewru. Widać to dobrze na poniższych zdjęciach. Na jednym, to kierowcy od dwóch auta – ciemnego Chryslera i srebrnej Toyoty. Tak ustawili swoje auta, że uniemożliwili pozostawienie samochodów innym. Co ciekawe, Toyota była na niemieckich “blachach”, a podobno tam jest porządek niesamowity.

 

Następnego dnia, na tym samym parkingu, zażenowanie wzbudziły manewry kierowców srebrnego Opla i czerwonego Renault. Gdyby się ustawili bliżej sąsiednich aut po swoich lewych stronach, mogłyby zaparkować jeszcze dwa auta.

Nieco dalej, kierowca innego Opla zastawił pół łącznika przejazdowego.

 

 

 

W innej części Gdańska, w pobliżu dużego placu zabaw, fatalnie zaparkował kierowca Mercedesa. Stanął po skosie względem innych parkujących, czym skutecznie zablokował jedno miejsce.

 

 

Wszystkich jednak “skasował” swoim manewrem taksówkarz zielonego Volkswagena, z korporacji AS (tel. 19 660). Wszyscy jak jeden ustawili auta po skosie, ale “pan taksówkarz” wypatrzył miejsce na dwa samochody i zaparkował również po skosie, tyle, że w przeciwną stronę.

 

 

Na pytanie, czy może przestawić trochę auto, żeby można było wjechać innym, owszem , trochę wyjechał do przodu, po czym niemal nie zmienił pozycji.

Na prośbę i sugestię, żeby ustawił się inaczej, tak jak wszyscy, odparł: – Pan przyjechałeś z Warszawy i się wymądrzasz. Przez Pan tam, ja za minutę odjeżdżam, to pan wjedziesz – powiedział.

Odpowiedź jest co najmniej dziwna. Jakie to ma znaczenie gdzie kto mieszka? Czy w Warszawie, Gdańsku, Paryżu, Londynie, Berlinie, czy w Radomiu, Przytyku, Pcimiu Dolnym, Wilczych Piętkach (nie obrażając nikogo z tych miejscowości), wszyscy kierowcy powinni tak parkować, żeby zajmować jak najmniej miejsca i, przede wszystkim, nie blokować miejsc innych. Panu taksówkarzowi wypada tylko pogratulować wyobraźni i empatii.

Roman Furciński, fot. Roman Furciński

Zgłoś info!

Zauważyłeś utrudnienia na drogach?
Poinformuj nas sms-em lub mailem!

603 216 702 redakcja@radommoto.pl

Może Cię zainteresować:

  • Logo Jobsora

Kontakt