9 wypadków drogowych, w których zginęła 1 osoba i 11 zostało rannych oraz 19 nietrzeźwych kierujących, to wynik długiego weekendu na drogach w powiecie radomskim.
Od 30 kwietnia do 5 maja policjanci radomskiej drogówki prowadzili działania „Bezpieczny weekend‿. Niestety, nie obeszło się bez wypadków, w tym tragicznego. W wielu przypadkach, brawura, nadmierna prędkość, niedozwolone wyprzedzanie i wymuszanie pierwszeństwa przyczyniły się do wypadków i kolizji.
W sumie, przez ostatnich 6 dni na terenie Radomia i powiatu radomskiego doszło do 9 wypadków, w których zginęła 1 osoba, a 11 zostało rannych. Doszło też do 33 kolizji. W ciągu majowego weekendu policjanci zatrzymali 19 nietrzeźwych kierujących, wśród nich 8 rowerzystów. Kierowali swoimi pojazdami nie zważając na to, że nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie osłabia koordynację, spostrzegawczość i wydłuża czas reakcji.
Np., w czwartek, 2 maja, policjanci zatrzymali 28-latka, który podczas wykonywania manewrów na parkingu przy pawilonach handlowych na ul. Chrobrego uszkodził zaparkowane auto. Po sprawdzeniu jego stan trzeźwości i okazało się, że ma ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Tłumaczył, że to nie on prowadził samochód ale jego żona, która dopiero po jakimś czasie przyszła na miejsce zdarzenia.
Innym bezmyślnym kierowcą okazał się 30-latek prowadzący motorower. W sobotę, 4 maja, wieczorem w okolicach Jastrzębi spowodował kolizję z innym pojazdem. Był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wszystkim zatrzymanym pijanym kierowcom odebrano prawa jazdy. Teraz odpowiedzą za prowadzenie pod wpływem alkoholu, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.