• Ster_Tiguana_Hybrid_1300x260px-1-
  • Ster_Tiguana_1300x260px-1-_-1-

Aktualności

Nowa Mazda2 - małe autko z dużymi aspiracjami

Nowa Mazda2 – małe autko z dużymi aspiracjami

3 grudnia 2015

 

Najmniejsze auto Mazdy chce poważnie konkurować na rynku samochodów segmentu B. I ma ku temu silne argumenty. Są w nim rozwiązania, o które trudno u rywali z “ligowej tabeli”.

 

Mazda2 nowej generacji, jest najmniejszym autem z gamy modeli japońskiego producenta. Do jazdy testowej otrzymaliśmy samochód o pojemności silnika 1.5 l i mocy maksymalnej 90 KM, z sześciobiegową skrzynią automatyczną SKYACTIV-Drive.

 

Dłuższa od konkurencji

Jak nietrudno się spodziewać, nowa “dwójeczka” stylistycznie nawiązuje do produkowanych wcześniej, zgodnie z nową stylistyką, Mazdy6, Mazdy3 i CX-5, i jest zupełnie inna od swojej poprzedniczki.

Za opinię odnośnie nadwozia, niech posłuży wypowiedź jednego z mężczyzn, który oglądał auto kiedy zatrzymaliśmy się na jednym parkingów:

 

– Ja tam fanem japońskich samochodów nie jestem. Ale muszę szczerze przyznać, że nowe modele Mazdy to obecnie jedne z najładniejszych samochodów jeżdżących po drogach – powiedział.

 

Trudno się z tym nie zgodzić. Pan wyręczył nas w opinii dotyczącej stylistyki.

 

Nowa Mazda2 ma 4,06 m długości (jest większa od np. Toyoty Yaris – 3,95 m i VW Polo – 3,97 m), 1,98 m lub 1,69 m szerokości (w zależności od tego, czy lusterka są złożone czy nie) i wysokość 1,5 m. Konstruktorom udało się osiągnąć rozstaw osi do wymiaru 2,57 m. To naprawdę niezły wynik przy aucie mierzącym niewiele ponad 4 m. Auto zyskało tym samym na przestrzeni wewnątrz, a co za tym idzie na komforcie podróżowania. To ważne, szczególnie dla tych którzy muszą zająć miejsca na tylnej kanapie. I nie chodzi o dzieci lub nastolatki, bo wiadomo, że te grupy wiekowe się zmieszczą bez problemów, nawet w trzy osoby, ale również jeśli chodzi o dorosłych. Dwie swobodnie się zmieszczą. Wiadomo, powyżej pewnego przedziału – od 1,85 m wzrostu – może być problem z komfortem podróżowania i swobodnym miejscem na kolana. Jazda na bardzo długich, kilkusetkilometrowych odcinkach może być wówczas męcząca i trzeba robić częściej postoje, żeby rozprostować nogi.

Bagażnik ma pojemność 280 l. Dwie, trzy większe torby wejdą, a może jeszcze jakieś kosmetyczki się upchnie.

 

Ambicje nowej “dwójki”

Mazda idzie w kierunku aut – uwaga! – klasy premium. Ma wiele elementów wyposażenia, które nie są w jej klasie oferowane. I ma się czym pochwalić. Do nich należą wyświetlacz przezierny Head Up i zaawansowane systemy bezpieczeństwa, takie jak zmiana świateł drogowych na mijania lub automatyczne hamowanie, jeśli kierowca nie zdąży zahamować.

W Maździe2 starano się ulokować najlepsze wzorce ze swoich siostrzanych modeli, a  więc technologię SKYACTIV, silniki wolnossące o bardzo dobrych parametrach i systemy wspomagania kierowcy.

Pięciodrzwiowy hatchback jest bogato wyposażony w elementy najnowszej technologii. Przedstawiciele marki chwalą się, że posiada najlepszy w swojej klasie zestaw aktywnych systemów bezpieczeństwa i-ACTIVSENSE obejmujący rozwiązanie służące do obserwacji martwego punktu – Blind Spot Monitoring (BSM). System BSM wykrywa niewidoczne obiekty za pojazdem i po jego bokach, nawet podczas cofania.

Zupełną nowością w tej klasie samochodów, segmencie B, jest przezierny wyświetlacz Head Up pojawiający się w na przedniej szybie. Kierowca nie musi odwracać wzroku, żeby dowiedzieć się, np. z jaką prędkością jedzie. Wiele informacji ma właśnie na wspomnianym wyświetlaczu.

Kierowca wspomagany jest m.in. przez system zmiany świateł drogowych na mijania, żeby nie oślepiać innych użytkowników dróg (HBC), system hamowania jeżeli kierowca tego nie uczyni, system ostrzegania przed niezamierzoną zmianą pasa ruchu (LDWS) i monitorowanie ruchu pasa poprzecznego przy cofaniu (RCTA).

Jest jeszcze system odzyskiwania energii i-ELOOP. Silnik sam się wyłącza, np. podczas postoju i oczekiwania na zmianę świateł, albo w korkach i szybko reaguje, gdy dotkniemy pedał gazu. Jeśli jednak kogoś denerwuje ta funkcja, zawsze można ją wyłączyć.

 

Multimedialne auto

Dzięki rozwiązaniu MZD Connect nowa Mazda2 jest również jednym z pierwszych modeli w segmencie B, który przenosi użytkowników w świat online w sposób całkowicie bezpieczny, spełniając wymagania wielu współczesnych klientów.

System sterowania HMI umożliwia intuicyjne sterowanie multimediami, np. systemem audio, nawigacją, zestawem głośnomówiącym. Trzeba przy tym podkreślić, ergonomicznie umieszczone pokrętła pozwalające na swobodne ułożenie prawej dłoni (to kierowca, pasażer jeżeli będzie chciał zmieniać ustawienia lub funkcje użyje lewej ręki).

Naturalnie, jest połączenie z Bluetoothem, są dwa wejścia USB i jedno AUX.

Trzeba przyznać, że Mazda postarała się o bardzo dobrą nawigację. Są na niej zaznaczone nawet boczne uliczki lub niedawno oddane do użytkowania. W tzw. pole, trudno więc wjechać.

 

Stabilna, z bardzo dobrym zawieszeniem

Masa samochodu wynosi 970 kg. Karoseria SKYACTIV-Body, która składa się ze znacznie większej ilości lekkiej i wysoko wytrzymałej stali niż w przypadku karoserii aktualnego modelu Mazda2.

Mała masa samochodu, niewielkie rozmiary wcale nie deprecjonują auta jeśli chodzi o komfort jazdy. Z przodu siedzi się wygodnie, z tyłu już pisaliśmy. Mankamentem, naszym zdaniem, są zagłówki. Płaskie w linii poziomej powodują, że przy dłuższych podróżach głowa i kark się męczą. Wystarczy, żeby linia była trochę wklęsła, już byłoby zupełnie inaczej. Ale to nie jest problem tylko tego modelu Mazdy.

Jeśli chodzi o zachowanie podczas jazdy, nowa “dwójeczka” jest stabilna na zakrętach. Ma dobre, jeśli nie powiedzieć bardzo dobre zawieszenie, sprężyste, które bez problemów radzi sobie z nierównościami na drodze. Dobrze trzyma się drogi i dobrze rozpędza.

Biegi w automatycznej skrzyni płynnie się przełączały. Dla tych, którzy lubią depnąć na pedał gazu, jest tryb “Sport”. Można wtedy poczuć jazdę na wyższych obrotach i przyspieszeniach.

Nowa “dwójka” prędkość, np. 140 km/h osiąga dosyć sprawnie i prawie by jej było nie czuć, gdyby nie odgłos powietrza opływającego auto. Przy tej prędkości trzeba trochę głośniej mówić podczas rozmowy ze współpasażerami.

Prędkość maksymalna tego małego samochodu ma wynosić podobno ok. 180 km/h, a ma się rozpędzać do “setki” w 12 s.

 

Moc, spalanie i cena

Pod maską naszego testowego auta mieliśmy silnik benzynowy SKYACTIV-G 1.5 l z bezpośrednim wtryskiem rozwijający moc maksymalną 90 KM (jest również oferowana z jednostkami o mocy 75 KM i 115 KM) i momentem obrotowym wynoszącym 148 Nm przy 4 000 obr./min.

Według danych producenta, zużycie paliwa w cyklu mieszanym jest na poziomie 4,8 l/100 km.

Teraz jedna z najważniejszych kwestii, które bierzemy pod uwagę przy kupnie samochodu – cena. Trzeba powiedzieć, że auto do najtańszych nie należy. Za najtańszą wersję – 1.5 SKYACTIV-G 75 KM, w podstawowej wersji trzeba być przygotowanym na wydatek 53 400 zł. Za najdroższą –  1.5 SKYACTIV-G 115 KM 6MT – trzeba zapłacić 67 900 zł. Tanio nie jest, to prawda, ale za to otrzymujemy auto bardzo dobrze wyposażone i produkowane w Japonii.

Roman Furciński, fot. Roman Furciński

Zgłoś info!

Zauważyłeś utrudnienia na drogach?
Poinformuj nas sms-em lub mailem!

603 216 702 redakcja@radommoto.pl

Może Cię zainteresować:

  • Logo Jobsora

Kontakt