• Ster_Tiguana_Hybrid_1300x260px-1-
  • Ster_Tiguana_1300x260px-1-_-1-

Aktualności

Agresywni na drodze

Agresywni na drodze

23 maja 2016

 

9% mężczyzn i 5% kobiet “pogania” klaksonami i światłami innych kierowców, jadących zbyt wolno. Tylko 1 na 10 wykazywało agresję słowną i obraźliwe gesty. Tak wynika z badań przeprowadzonych przez dom badawczy Maison na zlecenie marki Skoda.

 

Szacuje się, że na świecie po drogach porusza się ponad miliard samochodów osobowych i 377 milionów samochodów ciężarowych. Do 2040 roku liczby te mają się podwoić. Wzrost natężenia ruchu drogowego, korki i wydłużający się czas dojazdu są jednymi z przyczyn pojawiającej się na drodze agresji drogowej.

 

Co to jest agresja drogowa?

Agresja drogowa nie jest pojęciem nowym, chociaż coraz mocniej daje się ją zaobserwować w ostatnich latach. Pierwsze wzmianki o agresywnych kierowcach pojawiły się w 1949 roku. Dwóch kanadyjskich psychiatrów przeanalizowało zachowania taksówkarzy i wskazało zależność między stylem życia a wypadkowością. Według nich, kierowcy o nieustabilizowanej sytuacji rodzinnej i lekceważący prawo częściej mieli wypadki niż ci funkcjonujący w rodzinach i przestrzegający norm prawnych.

Pierwsze definicje agresji drogowej powstały w latach 80. dwudziestego wieku opisując ją jako “rzeczywiste lub zamierzone działanie skutkujące krzywdą psychiczną lub fizyczną”. Leo Tasca, szef zespołu Projektów Specjalnych Ministerstwa Transportu Ontario i Biura Programu Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, przewodniczący Rady Kanadyjskiego Transportu Samochodowego określił agresję drogową jako “świadome przeprowadzenie samochodu w sposób, który zwiększa ryzyko wypadku, motywowane zniecierpliwieniem, zdenerwowaniem, wrogim nastawieniem lub próbą zaoszczędzenia czasu”.

 

Agresywna jazda, gniew i drogowa furia

Agresja w ruchu drogowym ma trzy wymiary, które wyrażają natężenie agresywnego zachowania.

Pierwszy, to agresywna jazda, która cechuje się m.in. brakiem poszanowania dla przepisów ruchu drogowego oraz nadmierną prędkością.

Drugi, to gniew za kierownicą. Przejawia się on nadużywaniem klaksonu, błyskaniem światłami, krzyczeniem, wrogimi gestami oraz jazdą zderzak w zderzak.

Trzeci, najsilniejszy przejaw zachowania agresywnego to tzw. road rage – drogowa furia. W tym przypadku dochodzi do fizycznego ataku na innego kierowcę z użyciem pojazdu lub innego niebezpiecznego narzędzia.

Niestety, zjawisko agresji drogowej przybiera na sile. Według tegorocznego badania Ipsos, 80% mieszkańców naszrgo kontynentu boi się agresywnego zachowania innych kierowców. Jednocześnie, 54% z nich obraża innych kierowców i nadmiernie używa klaksonu w kierunku kierowców, którzy ich zdenerwowali.

W tym samym badaniu, kierowcy mający wybrać pozytywny przymiotnik opisujący ich zachowanie za kierownicą, w 75% określili siebie jako ostrożnych. Wybierając określenie dla innych kierowców również wybierano ostrożnych – 14%, a także opanowanych – 11%. Gdy respondenci opisywali negatywnym przymiotnikiem siebie, najczęściej padało określenie zestresowany – 10%, a innych – nieodpowiedzialni – 47%, zestresowani – 37% i agresywni – 32%.

 

Zachowanie zależy od nas

Użytkownicy dróg są odpowiedzialni za to, co wydarzy się na drodze. Sami kształtują sytuacje i zachowania. Nie powinniśmy usprawiedliwiać w nieskończoność własnych zachowań agresywnych – należy do nich nie dopuszczać. Pomóc w tym mogą techniki antystresowe, dobra organizacja i zarządzanie czasem. Warto zrobić samemu rachunek sumienia i zastanowić się, czy nie dopuszczamy się zachowań agresywnych. Na agresję najlepszą metodą jest unikanie i niereagowanie na zaczepne zachowanie innych kierowców. Pouczanie to krok do eskalacji zjawiska. Pamiętajmy – bezpieczne drogi to drogi pozbawione agresji.

Roman Furciński, źródło: Skoda

Zgłoś info!

Zauważyłeś utrudnienia na drogach?
Poinformuj nas sms-em lub mailem!

603 216 702 redakcja@radommoto.pl

Może Cię zainteresować:

  • Logo Jobsora

Kontakt