• Ster_Tiguana_Hybrid_1300x260px-1-
  • Ster_Tiguana_1300x260px-1-_-1-

Aktualności

Piesi i rowerzyści nie są skutecznie chronieni

Piesi i rowerzyści nie są skutecznie chronieni

15 lipca 2016

 

W Polsce, co trzeci zabity w wypadkach drogowych to pieszy. Dla porównania, średnia w Unii Europejskiej – co piąty. Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport o bezpieczeństwie pieszych i rowerzystów na drogach publicznych.

 

W latach 2010-2015 w Polsce miało miejsce prawie 220 tys. wypadków drogowych, w których poszkodowanych zostało ponad 290 tys. osób. W zdarzeniach tych, duży udział mieli piesi i rowerzyści. W 2010 roku stanowili oni 30% poszkodowanych i 39% zabitych we wszystkich wypadkach drogowych. W ciągu kolejnych pięciu lat wskaźniki te rosły i w 2015 roku osiągnęły poziom odpowiednio 32% i 41%.

W UE tzw. niechronieni uczestnicy ruchu stanowią 28% wszystkich ofiar śmiertelnych, o 13% mniej niż w Polsce. Większość poszkodowanych to wcale nie pijani lub niewidoczni piesi czy rowerzyści. Ofiarami są często dzieci i osoby starsze, ginące w ciągu dnia na nowych lub dopiero co zmodernizowanych drogach.

NIK przeprowadziła kontrolę w 38 jednostkach, w tym w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju (obecnie Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa), zarządach dróg wszystkich kategorii oraz w jednostkach zarządzających ruchem.

 

Piesi bezpieczniejsi, rowerzyści nie

W 2015 roku odnotowano 32 967 wypadków drogowych, w których poszkodowanych zostało 42 716 osób, z czego śmierć poniosło 2 938 osób. Zdaniem NIK, ogólny stan bezpieczeństwa na polskich drogach w ostatnich pięciu latach wyraźnie się poprawił. W porównaniu z 2010 rokiem, liczba wypadków drogowych w 2015 roku zmalała o 15% (mniej o 5 865 wypadków), a liczba poszkodowanych zmniejszyła się o 19% (o 10 116 osób), w tym liczba ofiar śmiertelnych aż o 25% (o 969 osób).

 

 

– Obecny system zarządzania bezpieczeństwem ruchu drogowego nie umożliwia skutecznej ochrony pieszych i rowerzystów. Działania publicznej administracji drogowej nie doprowadziły do poprawy bezpieczeństwa rowerzystów w ruchu drogowym. Poprawiło się co prawda bezpieczeństwo pieszych, wciąż jednak w Polsce nadal co trzeci zabity na drodze to pieszy, podczas gdy w Unii Europejskiej – co piąty – mówi Krzysztof Kwiatkowski, szef NIK. – Na niezadowalający stan bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów wpływ ma również niedostosowanie infrastruktury drogowej do ich potrzeb. NIK zwraca uwagę, że długość tras dla rowerzystów przyrastała w ostatnich latach wolniej niż popularność ruchu rowerowego.

– wypowiedź Krzysztofa Kwiatkowskiego

 

Poprawiło się bezpieczeństwo pieszych. Liczba wypadków z udziałem pieszych w ciągu 6 lat spadła o 24% (o 2705 wypadków), a liczba zabitych o 26% (o 320 osób). W UE stanowią oni 21% wszystkich ofiar śmiertelnych, natomiast w Polsce to nadal co trzeci zabity na drodze.

 

 

Z danych NIK wynika, że wskaźniki wypadkowości wśród rowerzystów wykazują tendencję odwrotną. Liczba wypadków z udziałem rowerzystów w porównaniu do 2010 roku zwiększyła się w 2015 roku o 18,3%, a liczba poszkodowanych rowerzystów o 16,9%.

 

 

System nieskuteczny

Według NIK, obecny system zarządzania bezpieczeństwem ruchu drogowego (brd) nie umożliwia skutecznej ochrony pieszych i rowerzystów. Działania Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (międzyresortowy organ doradczy i pomocniczy Rady Ministrów w sprawach bezpieczeństwa ruchu drogowego) i rad wojewódzkich nie przyniosły w okresie objętym kontrolą zakładanych efektów w przyjętych programach poprawy brd. Instytucje tworzące system zarządzania brd nie współpracowały ze sobą i nie było między nimi przepływu informacji (za wyjątkiem rocznej sprawozdawczości), czytamy w raporcie.

NIK wytknęła, że skontrolowane rady BRD nie opracowywały analiz i ocen podejmowanych działań bądź sporządzały je nierzetelnie.

Do 2013 r. realizowany był Krajowy Program BRD Gambit 2005. Zrealizowano w nim jednak niecałe 60% zadań przewidzianych do realizacji. 

 

Infrastruktura drogowa nie dla pieszych i rowerzystów

Ponad połowa zarządów dróg (11 z 20) nie sporządziła projektów “Planu rozwoju sieci drogowej” oraz “Planu finansowania budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg”. Z 9 jednostek posiadających “Plan rozwoju sieci drogowej”, tylko w 5 przypadkach był on aktualizowany oraz niezwłocznie po opracowaniu przekazywany do organów właściwych do sporządzania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego.

W ocenie NIK, niezadowalający stan bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów wynikał m.in. z niedostosowania infrastruktury drogowej do ich potrzeb.

Trasy rowerowe stanowią w Polsce zaledwie ok. 3% łącznej długości sieci dróg publicznych i budowane są przede wszystkim w aglomeracjach miejskich. W konsekwencji, rowerzyści poruszają się najczęściej po jezdni. Z wyników  kontroli wynika, że w ostatnich latach sytuacja rowerzystów nie uległa znaczącej poprawie. W latach 2011-2015 (I półrocze) na sieci dróg administrowanych przez skontrolowane jednostki zarządzające drogami nie zmieniła się w zasadniczy sposób ani długość, ani ilość infrastruktury drogowej przeznaczonej dla pieszych i rowerzystów.

We wszystkich skontrolowanych jednostkach nie uległ zmianie lub odnotowano tylko niewielki przyrost tzw. infrastruktury liniowej – chodzi o drogi i pasy ruchu dla rowerów, chodniki i pobocza. Podobna sytuacja miała miejsce w odniesieniu do tzw. infrastruktury punktowej – przejazdy dla rowerzystów, przejścia dla pieszych, śluzy rowerowe, kładki i tunele dla pieszych i rowerzystów, wyspy azylu dla pieszych oraz sygnalizacja świetlna.

 

NIK wytyka błędy

W 20 skontrolowanych zarządach dróg stwierdzono niezapewnienie odpowiedniego stanu technicznego infrastruktury drogowej służącej pieszym i rowerzystom, natomiast w połowie z nich – niedostosowanie parametrów technicznych zarządzanej infrastruktury drogowej przeznaczonej dla pieszych i rowerzystów do obowiązujących norm. Odstępstwa te dotyczyły najczęściej: wysokości progów i uskoków na krawężnikach, chodnikach, przejściach dla pieszych i przejazdach dla rowerów.

W aż 85% zarządów dróg wykryto nieprawidłowości związane z przeprowadzaniem okresowych kontroli stanu technicznego dróg. Podczas przeglądów nie sprawdzano i nie odnotowywano sposobu wykonania zaleceń z poprzednich kontroli.

W dwóch jednostkach zdarzało się, że kontrole przeprowadzały osoby nieposiadające uprawnień.

W 65% skontrolowanych zarządów dróg nie wykonywano w pełnym zakresie remontów i prac utrzymaniowych. Tłumaczono to brakiem pieniędzy.

 

Gdańsk przykładem

Przykładem dobrych praktyk dynamicznego rozwoju wydzielonej infrastruktury rowerowej i działań na rzecz bezpieczeństwa rowerzystów jest Gdańsk. Trasy rowerowe główne i zbiorcze w Gdańsku budowane były w formie odseparowanej od innych uczestników ruchu drogowego. Zazwyczaj były to wydzielone drogi, a w niektórych przypadkach wydzielone pasy ruchu dla rowerów. Na drogach lokalnych (i niższych klas) uspakajano ruch pojazdów mechanicznych, poprzez wyznaczanie stref ograniczonej prędkości (do 30 km/h), dzięki czemu możliwe było integrowanie ruchu rowerowego z samochodowym.

 

Co jeszcze wykazał raport NIK?

– w połowie skontrolowanych jednostek stwierdzono nieprawidłowości związane z opracowywaniem i zatwierdzaniem projektów stałej organizacji ruchu (zatwierdzano projekty niekompletne, na etapie zatwierdzania organizacji ruchu nie były brane pod uwagę wymagane przepisami prawa i kluczowe z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego informacje wynikające z takich załączników jak: plany orientacyjne, opisy techniczne, lokalizacja znaków i urządzeń sygnalizacyjnych, parametry i geometria drogi, a nawet opinie policji i zarządów dróg);

– 30% skontrolowanych jednostek zarządzających ruchem wykonywało przeglądy prawidłowości oznakowania z wymaganą częstotliwością i na całej sieci administrowanych dróg, a w pozostałych 70% kontrole takie w ogóle się nie odbywały, bądź obejmowały tylko część dróg lub przeprowadzane były z częstotliwością mniejszą od wymaganej;

– wyniki oględzin na odcinkach dróg, w ciągach których odnotowano największą liczbę wypadków z udziałem pieszych i rowerzystów wykazały, że na 90% tych odcinków istniejąca organizacja ruchu (oznakowanie dróg) w istotny sposób odbiegała od zatwierdzonej (nieprawidłowa organizacja ruchu powodowała wzrost zagrożenia dla jego uczestników).

– aż 70% skontrolowanych jednostek zarządzających ruchem nie przeprowadzało analiz i ocen istniejącej organizacji ruchu pod względem jej zgodności z obowiązującymi przepisami oraz brd, w tym bezpieczeństwem pieszych i rowerzystów.

– minister właściwy ds. transportu nie dokonywał analiz stanu bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów w ruchu drogowym, które powinny stanowić podstawę do podejmowania stosownych inicjatyw legislacyjnych

 

Zapewnić pieniądze samorządom

NIK wnosi do ministra właściwego do spraw finansów publicznych, aby w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw transportu zapewnił jednostkom samorządu terytorialnego stałe finansowanie, które umożliwiłoby utrzymanie i rozwój infrastruktury pieszo-rowerowej w stanie zapewniającym bezpieczeństwo na drogach, można przeczytać w raporcie.

Roman Furciński, źródło: NIK, fot. Roman Furciński

Zgłoś info!

Zauważyłeś utrudnienia na drogach?
Poinformuj nas sms-em lub mailem!

603 216 702 redakcja@radommoto.pl

Może Cię zainteresować:

  • Logo Jobsora

Kontakt