Jeżeli sądzicie, że przepisy drogowe łamią najczęściej kierowcy aut marek BMW i Audi, to możecie być nieco zaskoczeni. Ten stereotyp nie sprawdził się w praktyce. W rejestratorach systemu CANARD monitorującego m.in. przejazd na czerwonym świetle tych marek nie ma w niechlubnej pierwszej piątce.
Od wielu lat panuje przeświadczenie, że w grupie najczęściej łamiących przepisy drogowe, powodujących lub uczestniczących w wypadkach drogowych są kierowcy bmw i audi, zwłaszcza samochodów w czarnych kolorach.
Portal brd24.pl sprawdził, jakie marki samochodów rejestrowane są najczęściej w rejestratorach systemu CANARD.
W pierwszym półroczu tego roku rejestratory przejazdu na czerwonym świetle CANARD zarejestrowały aż 59 tys. naruszeń prawa. Wynika z tego, że średnio notowanych jest prawie 10 tys. przejazdów na czerwonym świetle miesięcznie. Idąc dalej, czyli na każdym z monitorowanych skrzyżowań, codziennie, ponad 300 kierowców ignoruje sygnał czerwonego światła.
Prym w łamaniu przepisów wiedli kierowcy volkswagenów – 7 411 naruszeń prawa. Ople były niewiele gorsze – 5 066 naruszeń. Na trzecim miejscu niechlubnego rankingu byli kierowcy renówek – 4 580, a za nimi kierowcy mercedesów – 4 372 i fordów – 4 007.
Według statystyk, jedną z najczęstszych przyczyn wypadków na polskich drogach w zeszłym roku było nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu. A jednym z takich zachowań jest ignorowanie sygnalizacji świetlnej.