Na kursie na prawo jazdy pewnie uczą i przypominają, że nie można wsiadać za kierownicę po wypiciu alkoholu. Nawet spożywając go poprzedniego dnia, jeszcze może być w organizmie. Tak jak w przypadku 18-latka, który uderzył autem w barierki przy drodze. Prawo jazdy miał od dwóch miesięcy.
Dziś, przed godz. 8 na ul. Czarnoleskiej w Radomiu kierowane przez 18-latka audi uderzyło w bariery. Samochód odbił się od nich i dachował. Na szczęście, ani kierowca, ani pasażer nie odnieśli poważniejszych obrażeń.
Po zbadaniu kierowcy alkomatem okazało się, że młody człowiek miał 0,3 promila alkoholu w organizmie. To już jest wykroczenie (od 0,2 promila). Młody kierowca dopiero od dwóch miesięcy miał prawo jazdy. Długo się nim nie nacieszył. Zostało mu ono zatrzymane.