• Ster_Tiguana_Hybrid_1300x260px-1-
  • Ster_Tiguana_1300x260px-1-_-1-

Aktualności

Volkswagen zaprezentował model Sedric

Volkswagen zaprezentował model Sedric

9 marca 2017

 

Koncepcyjny model auta przeznaczonego do jazdy autonomicznej został pokazany na 87. Salonie Samochodowym w Genewie. Volkswagen pokazał pojazd, który nie ma kierownicy, pedałów hamowania i przyspieszenia oraz tablicy rozdzielczej.

 

Międzynarodowe salony samochodowe do okazja dla marek do zaprezentowania swoich nowych modeli aut i wersji koncepcyjnych, które za kilka lat mogą wejść do produkcji.

Jeden z takich studyjnych pojazdów pokazał Volkswagen.

 

Sedric – autonomiczne auto przyszłości

Koncern z Wolfsburga opracował strategię “TOGETHER – strategia 2025”, według której, do 2025 roku ma mieć na rynku ponad 30 modeli samochodów wyłącznie napędzanych elektrycznie. Wiodącymi dziedzinami działalności Volkswagena mają stać się technologie produkcji akumulatorów, jazda autonomiczna i sztuczna inteligencja. W ramach koncernu, na całym świecie (od San Francisco przez Barcelonę i Berlin po Pekin) działa 37 centrów kompetencji i laboratoriów cyfrowych zajmujących się zagadnieniami cyfrowej rzeczywistości jutra.

 

– Mimo reform i tempa, jakie narzucamy sobie na najbliższe lata, zawsze będziemy dążyć do tego, by doskonalić nasze samochody. Sprawić, by mobilność, innowacje, technika i bezpieczeństwo stały się dostępne dla jeszcze większej liczby ludzi, pozostanie częścią naszego DNA – powiedział Matthias Müller, prezes zarządu koncernu Volkswagen. – Prezentując Sedrica patrzymy daleko na przód. Ten model wskazuje jak w przyszłości może wyglądać nowy, spójny system komunikacji.

 

Sedric to pojazd koncepcyjny do w pełni autonomicznej jazdy. Pierwszy tzw. self-driving-car koncernu pokazuje jak mogą wyglądać pojazdy autonomiczne spełniające najwyższy, tzw. piąty poziom. Wystarczy skorzystać z przycisku, by pojazd ruszył z miejsca. Jest napędzany wyłącznie energią elektryczną, w pełni współdziałając w ramach sieci i całkowicie autonomicznie. Sedric wykonuje samodzielnie wszelkie czynności związane z jazdą nie mając kierownicy, pedałów ani tablicy rozdzielczej. Jest jednak czymś więcej niż samochodem studyjnym.

 

Jak niewidzialny szofer

Zwykłe naciśnięcie guzika pozwala przemieścić się każdemu, w każdym czasie i w każde miejsce. Element sterujący pojazdem składa się z przycisku oraz okręgu, który barwnymi znakami informuje o czasie przyjazdu Sedrica, a wibracjami prowadzi do auta osoby niewidome.
Innowacyjny element sterujący jest jednocześnie kartą identyfikacyjną, działającą na całym świecie. Także podczas służbowych albo wakacyjnych podróży, wystarczy użyć przycisku i Sedric pojawi się.
Volkswagen jest pewien, że w przyszłości wielu ludzi będzie chciało posiadać swój własny samochód. Bo takie nowe auto będzie inteligentne, będzie zawsze do dyspozycji i będzie samo wykonywało powierzone mu zadania. Sedric zawiezie dzieci do szkoły, a potem rodziców do biura, sam sobie znajdzie miejsce parkingowe, odbierze zamówione zakupy, gości z dworca i syna z boiska. Wszystko to zrobi po naciśnięciu przycisku, wydaniu ustnego polecenia albo za pośrednictwem aplikacji na smartfona – całkowicie automatycznie, niezawodnie i bezpiecznie. Wystarczy wcisnąć przycisk i Sedric sam podjeżdża o podanej wcześniej porze, rozpoznaje swojego użytkownika, otwiera dwuskrzydłowe drzwi. Szeroki i wysoki otwór ułatwia zajmowanie miejsc, nawet gdy podróżuje się z bagażem. Na torby i walizki w przestronnym wnętrzu miejsca nie zabraknie.
Po zajęciu miejsca w środku z pojazdem można się komunikować ustnie. Jak z osobistym asystentem można z nim wymieniać informacje o celu podróży, czasie potrzebnym na przejazd, o aktualnej sytuacji na drodze, można nawet zaplanować krótki postój.

 

 

Podczas jazdy pasażer może wykorzystać czas z godnie z własnym upodobaniem. Przednia szyba jest wielkim ekranem OLED łączącym świat rzeczywisty z generowanym przez komputer (augmented reality). Ekran pełni rolę centrali komunikacyjnej i służy rozrywce. Dzięki wielkim szybom pasażer ma stały kontakt ze światem zewnętrznym. Ekran OLED o dużej rozdzielczości jest przezroczysty i umożliwia obserwowanie, tego co dzieje się przed pojazdem.

Masywne boki nadwozia i stabilne słupki dachowe sprawiają, że Sedric jest solidny, bezpieczny i niezawodny. Rozsuwane dwuczęściowe drzwi sięgają dachu, otwór powstający po ich przesunięciu pozwala łatwo i wygodnie wsiąść oraz wysiąść z auta.
Auto może poruszać się w centrach miast, na przedmieściach i poza miastem. Jego nadwozie zapewnia możliwie dużo miejsca wewnątrz przy jak najmniejszych rozmiarach zewnętrznych. Sedric nie ma też ani maski silnika, ani tradycyjnej pokrywy bagażnika.
Jest samochodem w pełni elektrycznym. Zestaw akumulatorów umieszczono w nim płasko pomiędzy osiami, a nieduży silnik elektryczny znajduje się na wysokości kół. Klimatyzację i elektroniczne podzespoły systemu autonomicznej jazdy umieszczono w niewielkich zwisach nadwozia z przodu i z tyłu.

 

Auto nie potrzebuje kierowcy. Nie potrzebuje więc kierownicy, pedałów i tablicy rozdzielczej. W jego wnętrzu człowiek czuje się zupełnie inaczej, jak w domu. Pojazd ten jest jak loża na kołach, którą urządzono korzystając z wyszukanych materiałów.
Powierzchnię podwozia wykorzystano maksymalnie, by stworzyć jak najprzestronniejsze wnętrze o liczbie miejsc 2+2. Tylne siedzenia wyglądają jak wygodna kanapa. W szczególny sposób zadbano o najwyższą jakość powietrza oraz o klimat wnętrza. W kabinie Sedrica znalazło się nawet miejsce na prawdziwą zieleń – umieszczone przed przednią szybą rośliny oczyszczające powietrze wspierają działanie wielkich filtrów z wkładem z węgla z drewna bambusowego.

 

Sedric pokazuje jak w przyszłości może działać nowy spójny system komunikacji. Jest pierwszym pojazdem koncepcyjnym opracowanym wspólnie przez marki grupy Volkswagen. Został wymyślony i powstał w centrum badawczym koncernu w Wolfsburgu.

– Jesteśmy przekonani, że całkowicie autonomicznie poruszające się pojazdy sprawią, że życie w naszych miastach stanie się lepsze, zgodne z wymogami środowiska i bezpieczniejsze. Sedric pokazuje dzisiaj jak będzie to wyglądało w praktyce. Jest pionierem, twórcą idei autonomicznej jazdy. Wiele elementów i funkcji tego concept cara pojawi się w najbliższych latach w samochodach naszych marek – stwierdził Müller.

 

 

Rozwój mimo trudności
Rok 2016 był dla Volkswagena pełen wyzwań, ale – jak podkreślają przedstawiciele marki – był też rokiem dużych sukcesów. W znacznym stopniu przebiegał pod znakiem rozwiązywania problemów dotyczących emisji spalin diesli i na niektórych ważnych rynkach sytuacja gospodarcza nie układała się pomyślnie. Koncern osiągnął jednak bardzo dobry wynik pod względem sprzedaży aut, obrotów i wyniku operacyjnego. Na całym świecie sprzedano ponad 10,3 mln sztuk samochodów.

Ambicją Volkswagena jest wprowadzenie do produkcji seryjnej samochodów poruszających się samodzielnie. Koncern zapowiada, że zainwestuje w kolejnych latach w tę technologię miliardy euro i zatrudni najwyższej klasy specjalistów.

 

Roman Furciński, źródło: Volkswagen, fot. Volkswagen

Zgłoś info!

Zauważyłeś utrudnienia na drogach?
Poinformuj nas sms-em lub mailem!

603 216 702 redakcja@radommoto.pl

Może Cię zainteresować:

  • Logo Jobsora

Kontakt