• Ster_Tiguana_Hybrid_1300x260px-1-
  • Ster_Tiguana_1300x260px-1-_-1-

Aktualności

Jedziemy do Gdańska

Jedziemy do Gdańska

12 sierpnia 2013

 

Podróż samochodem z Radomia do Trójmiasta może trwać 4, no 5 godzin z kawałkiem. I to jadąc z godnie z przepisami. Mrzonki? Nie. Pod warunkiem, że zostanie wybudowana – zapowiadana od kilku lat – dwupasmowa droga nr 7.

 

Sprawdzamy jak się jeździ po polskich drogach. W miarę naszych możliwości, będziemy opisywali co czeka podróżujących na drogach. Mamy nadzieję, że będzie to pomocne dla wybierających się w trasę. Dzisiaj opisujemy drogę z Radomia do Gdańska.

 

200 km dobrej drogi

Nasza trasa liczyła 477 km, od sprzed domu do zaparkowania pod blokiem w miejscu docelowym. W skrócie możemy powiedzieć, że przejazd jest dosyć sprawny, po drodze mamy ok. 50 stacji paliwowych – to gdyby komuś niespodziewanie zapaliła się lampka rezerwy paliwa – i kilka stacji LPG. Podróż byłaby naprawdę szybka i przyjemna, gdyby droga była taka jak do Warszawy.

Do stolicy mknie się szybko droga ekspresową S7. Radzimy uważać na fotoradary i stosować się do znaków ograniczeń prędkości: za Grójcem w miejscowości Pamiątka i w Tarczynie. Jeśli ma się szczęście w dzień powszedni, to możemy szybko przejechać przez Janki, Raszyn i odcinek do skrzyżowania ulic, ul. Grójeckiej z Banach i Bitwy Warszawskiej 1920. Tu skręcamy w lewo, na tzw. trasę toruńską. Trasa jest sprawdzona, bo kilka razy ją przemierzaliśmy. W ciągu kilkunastu minut znajdziemy się już na drodze wylotowej z Warszawy. I tu jeszcze jedna rada. Będąc na “wylotówce”, na ul. Pułkowej po prawej stronie jest restauracja McDonald’s. Lepiej uważać, bo ok. 700-1000 m za nim jest ograniczenie prędkości i fotoradar, a czasami panowie z drogówki również lubią sobie stanąć na tym odcinku.

Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie korki z Białołęce i ſomiankach.

 

Dwupasmówka wiedzie …w pole

Przejechaliśmy 190 km dwupasmówką i kończy się dobra jazda. Tuż za Płońskiem droga się zmienia w jednojezdniową z pasami ruchu w przeciwnych kierunkach. Musimy nią przejechać prawie 100 km. Mniej więcej na 285. km w, między Załuskami a Rączkami, znowu pojawia się uśmiech na twarzy – wjeżdżamy na dwupasmówkę. Możemy nieco podgonić, ale tylko ok. 25 km, bo potem ponownie jedziemy drogą w przeciwnych kierunkach.

Wzdłuż “siódemki” widać pasy terenu przygotowane pod budowę drogi. I tylko można z politowaniem pokręcić głową na polityków i tych, którzy obiecali, że na EURO 2012 pojedziemy dwupasmówką z Warszawy do Gdańska.

W pewnym momencie jest nawet taka sytuacja, że obok jest wybudowana dwupasmówka, ok. 800-1000 m, ale kończy się …w polu.

 

 

Na 350. km, w Miłomłynie jest fotoradar. Radzimy zachować ostrożność.

 

Dwupasmówką wjedziesz do Gdańska

Gdy na liczniku mamy 354. km droga nam się rozwidla na dwupasmówkę. Znowu mocniej możemy przycisnąć pedał gazu, bo i odcinek jest dłuższy, prawie 60 km.

Kolejny taki rozpoczyna się od 430 km, ale tylko na 2,4 km. Na szczęście, 26 km przed Gdańskiem znowu jedziemy swobodnie dwoma pasami.

Jeżeli wybierzemy pierwszy zjazd na Gdańsk, dojedziemy do miasta starą “siódemką”. Jeśli ten przeoczymy, nic się nie stało, będziemy ich mieli jeszcze kilka. Można nawet jechać do końca dwupasmówką, poprowadzi nas ona nawet do Gdyni.

Życzymy szerokiej drogi!

Roman Furciński, fot. Roman Furciński

Zgłoś info!

Zauważyłeś utrudnienia na drogach?
Poinformuj nas sms-em lub mailem!

603 216 702 redakcja@radommoto.pl

Może Cię zainteresować:

  • Logo Jobsora

Kontakt