Przyszłe mamy nie powinny bać się siadać za kierownicą. Mogą prowadzić auta nie stresując się o bezpieczeństwo dziecka i swoje. Muszą jednak pamiętać o kilku istotnych rzeczach, żeby zachować bezpieczeństwo i komfort podróżowania.
Zdaniem trenerów Szkoły Jazdy Renault, kobiety w ciąży mogą wsiadać za kółko, również te będące w pierwszych miesiącach ciąży. Powinny jednak zawsze pamiętać o bezpieczeństwie jazdy, czyli np. zwiększona senność, nudności, a nawet ruchy dziecka (w bardziej zaawansowanej ciąży).
– Przyszła mama musi szczególnie dbać o bezpieczeństwo i komfort jazdy. Lepiej nadłożyć drogi, niż skorzystać z trasy wyboistej czy prowadzącej przez centrum miasta, ponieważ stres i spaliny nie są korzystne ani dla matki, ani dla dziecka – radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault. – Ruszając w drogę, należy zdjąć kurtkę, żeby dodatkowo nie ograniczała ruchów. Przyszła mama powinna pamiętać o ustawieniu fotela w taki sposób, żeby kierownica nie uciskała brzucha, a jednocześnie, by jej sprawność motoryczna w żaden sposób nie była ograniczona. Plecy muszą mocno przywierać do oparcia, a fotel warto spróbować ustawić tak, żeby zachowana była odległości około 25 cm między kobietą a kierownicą.
Panie w widocznej ciąży nie muszą korzystać z pasów bezpieczeństwa, zezwala na to kodeks drogowy. Mogą jednak zapinać pasy i to beż uszczerbku dla zdrowia. Pasy i poduszka powietrzna zapewnią bezpieczeństwo w podróży, ale bardzo ważne jest, żeby pasy były odpowiednio zapięte, a fotel odsunięty od przedniej poduszki powietrznej.
Żeby zachować bezpieczeństwo dziecka w brzuszku, dolny pas powinien znajdować się nisko pod brzuchem, a górny nad nim, między piersiami.
– Dobrym rozwiązaniem jest zakup adaptera do pasów bezpieczeństwa, dzięki któremu dolny pas dobrze się układa nisko na biodrach i miednicy – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.
Można skorzystać ze specjalnych nakładek antyuciskowych na pasy pomagających chronić brzuch i zwiększających komfort podróży.
Kobiety w ciąży powinny pamiętać również, żeby zaplanować podróż z postojami, np. co godzinę. Podczas odpoczynku dobrze jest rozluźnić mięśnie szyi i ramion, pospacerować, wykonać kilka ćwiczeń (np. „kreślenie‿ kółek stopami kilka razy w jedną i w drugą stronę). Dzięki temu poprawi się krążenie i zwiększy ruchomość stawów.
– Jeśli to możliwe, warto żeby kobieta spodziewająca się dziecka, szczególnie w zaawansowanej ciąży, podróżowała jako pasażer – radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault.